Przeprawa promowa Opatowiec - Ujście Jezuickie u zbiegu Wisły i Dunajca.
Powyższe filmy Letheko
Prom działa w systemie nurtowym, czyli takim, który wykorzystuje siłę nurtu do przemieszczania promu zawieszonego na linach nośnych rozpiętych pomiędzy dwoma brzegami rzeki. Szybkość promu regulowana jest po przez zmianę kąta ustawienia burty promu względem nurtu rzeki. Przeprawę promową, jako działalność całkowicie prywatną, nie sponsorowaną przez samorząd ani zarządce dróg, uruchomił w 1991 roku Jerzy Wcisło wraz ze wspólnikiem. Kilka lat wcześniej rozpoczęli działalność promową na Wiśle w okolicy Połańca. Po zbudowaniu nowego mostu, przeprawa została zamknięta z powodu braku sensu ekonomicznego jej dalszego utrzymywania.
W założeniu prom pływa cały rok, jednak z wyjątkiem bardzo dużej wody powodziowej oraz zalodzenia Wisły w trakcie mroźnych zim. Aby przeciwdziałać niskim stanom wody, właściciele promu zakupili specjalne amfibie wojskowe, którymi pogłębiają tor wodny dla promu. Warto pamiętać, że prom i jego załoga utrzymuje się ze sprzedaży biletów, nie ma żadnego innego źródła finansowania. Nie żałujmy pieniędzy na bilety, zebrane opłaty muszą na wszystko wystarczyć: na ZUS wspólników, podatki, remonty promu, ubezpieczenie no i oczywiście na utrzymanie przewoźników i ich rodzin. Kuriozum całej tej sytuacji finansowej, to bezpłatność wszystkich okolicznych promów, na Wiśle i Dunajcu, sponsorowanych przez lokalne samorządy.
Szerokość przeprawy [lustra wody] przy normalnym stanie wody, wynosi około 120 m. Przepływ wody w Wiśle mierzony w stacji hydrologicznej Jagodniki (przed połączeniem z Dunajcem) wynosi średnio 138,0 m³/s, maksymalnie 3 000 m³/s. Dunajec charakteryzuje się bardzo dużymi, gwałtownymi wahaniami poziomu wody, do 11 m w dolnym biegu, i wielkości przepływu, które przy ujściu wynoszą średnio 84,3 m³/s, natomiast maksymalnie do 3500 m³/s.
Wywiad z przewoźnikiem Jerzym Wcisło przeprowadzony przez ekipę Narodowego Muzeum Techniki w Warszawie
Przeprawy przez Wisłę strzeże Komendant Józef Piłsudski
Fotografia Letheko
Fotografia Letheko
Pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego powstał 25 września 1994 w 80. rocznicę alk Legionów na ziemi opatowieckiej. W chwili odsłonięcia był to pierwszy w Polsce pomnik przedstawiający całą postać marszałka. Pomnik stanął z inicjatywy piłsudczyka, majora Stanisława Parlaka. Zaprojektowali go artyści krakowscy: Edward Osiecki i Władysław Dudka. Głównym elementem pomnika jest postać Marszałka o wysokości 2,70 m, odlana z brązu. Umieszczona jest na trzymetrowym postumencie, z tablicą informującą, że „w tym miejscu w dniach 23, 24, 27 września 1914 w ciężkich bojach przeprawił się przez Wisłę 1. Pułk Piechoty Legionów”. Józef Piłsudski osobiście dozorował przeprawę, przeprawiał się jako ostatni.
Położenie:
Połączenie promowe Opatowiec - Ujście Jezuickie
Własnie w Opatowcu w trakcie ciężkich walk z Rosjanami w dniach 23, 24 oraz 27 września 1914 przez Wisłę przeprawił się 1. Pułk Piechoty Legionów, pod osobistym dowództwem Józefa Piłsudskiego. Na lewym brzegu Wisły w Opatowcu stoi pomnik Józefa Piłsudskiego upamiętniający tamte wydarzenia. Pomnik Piłsudskiego - mierząca 2,70 m postać z brązu umieszczona jest na trzymetrowym postumencie z tablicą informującą, że "w tym miejscu w dniach 23, 24, 27 września 1914 w ciężkich bojach przeprawił się przez Wisłę 1. Pułk Piechoty Legionów".
Jestem u zbiegu trzech polskich rzek: Wisły, Dunajca i Nidy. Wszędzie stają mi w mojem zadaniu na przeszkodzie, biegnąc zresztą z różnych stron. A jakie różne te rzeki! Wisła jak Wisła. Wisełka, biegnąca przez pola polskie, szara Wisełka o zwyczajnym prądzie. Dunajec rwie i pędzi z gór, wlatuje do Wisły, chcąc jakby złamać i zniszczyć jej szare życie, czyniąc je żywem i barwnem. Od północy sprzeciwia się temu leniwa, błotna druchna Wisły — Nida. I nazwy jakże odpowiednie! Wisła jak Wisła; ucho bierze tę nazwę tak zwyczajnie, jak jakiś chleb powszedni dźwięku. Dunajec, rodzaju męskiego, jakaś prasłowiańska nazwa — Dunaj bezwiednie się przypomina. Nida najzabawniejsza! Nie mogłem nigdy się oprzeć chęci dodania do nazwy dźwięku G — wyjdzie wtedy Gnida. W miękkiem łóżku, nie wśród puchów lecz błot, płynie, jak-gdyby się leniła nawet myśleć. Trzy rzeki polskie były mi więc przeszkodą dla ofensywnych planów, dzieląc w dodatku Ojczyznę na dwoje, czyniąc z miłego Gręboszowa i Kozłowa jakoby Ojczyznę, a z kościuszkowskich Winiar i Czarkowej, z Nowego Korczyna, gdzie także jakieś pakta historyczne pisano — 'Feindesland, mit Ruthenen dazu!'. [czytaj więcej: JÓZEF PIŁSUDSKI. MOJE PIERWSZE BOJE. CZĘŚĆ I. NOWY KORCZYN — OPATOWIEC]
Józef Piłsudski przed kwaterą 1 pułku piechoty w trakcie walk nad Nidą i Wisła. Po stronie lewej Tadeusz Kasprzycki, po prawej Edward Śmigły-Rydz.
w czasie zimowym od 6.00 - 18.00
w czasie letnim od 6.00 - 19.00
Źródła:
- Przeprawa promowa Ujście Jezuickie-Opatowiec
- Gmina Opatowiec - Wczoraj i dziś
- Wojenne dzieje wsi Ksany i okolicznych miejscowości 1914-1945
- Tam Dunajec do Wisły dopływa
- Internetowy serwis gminy Gręboszów
- Piotr Gębica - Ewolucja doliny Wisły pomiędzy Nowym Brzeskiem ...", 1995, PAN
- Wisła - Opatowiec, ujście Dunajca według portalu wedkomania.pl
- Żegluga rzeczna
- Informator nawigacyjny śródlądowej drogi wodnej Górnej Wisły
- W Polsce jest ciągle ok. 60 przepraw promowych. "Za kilka lat zostanie może kilkanaście"
- Österreichische Staatsarchiv
- Fotopolska.eu
- Jpilsudski.org